NIEZALEŻNE FORUM MIASTA ZĄBKI

Usługi graficzne Grafik komputerowy

Moja córka nauczyła się jeździć dopiero, gdy miała 7 lat. Teraz żałuję, że nie kupiłam jej roweru biegowego, który sprawdzi się nawet w przypadku 1,5 rocznych maluchów (jeśli kogoś interesuje ten temat, to polecam zajrzeć na https://zabawkaiwyprawka.pl/blog/rowerek-biegowy-od-kiedy.html). Rower z kółkami bocznymi dostała chyba w wieku 3 lat i całkiem dobrze sobie poradziła, jednak po ich odkręceniu straciła zainteresowanie. Początkowo staraliśmy się ją "zmusić" do dwóch kółek, ale nie chciała się uczyć. Nie wiem, jak to się stało, ale po kilku latach siadała na rower i po prostu zaczęła jeździć. Nawet się nie przewracała :)

Córki nauczyły się bardzo szybko, bo w wieku 3 lat. A co ważne, sama nauka - choć właściwie nauką tego nazwać nie mogę, trwała zaledwie 5 minut. Wyglądało to tak, że odkręciłam dziewczynkom kółka boczne (na 4 kółkach jeździły tylko 4 miesiące) i szłam obok nich, by je asekurować, a one jechały. Nawet nie musiałam ich trzymać. Dodam jeszcze tylko, że córki na 2 urodziny dostały biegówki w prezencie i praktycznie z nich nie schodziły. Uwielbiały te rowerki i myślę, że dzięki temu, tak szybko i płynnie przeszły na 2 kółka. Starszy syn z kolei, nauczył się dopiero w wieku 5 lat, ale on z kolei w ogóle nie lubił swojej biegówki i praktycznie na niej nie jeździł.

pozdrawiam, Helena
Gabinet Kosmetyczny Gdynia