Fundacja Ochrony Zabytków Militarnych oraz Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej przy współudziale Urzędu Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy zapraszają na II Piknik Historyczny pn. „Drogi do wolności 1914-1920”, który odbędzie się w Dzielnicy Białołęka, na terenie basenów Portu Żerań. Na uczestników czekają liczne atrakcje. Natomiast na głodnych nie tylko wiedzy, ale i czegoś bardziej przyziemnego, będą czekały także punkty z gastronomią. Zapraszamy z całymi rodzinami! | |
31 maja (sobota): 11:00 – otwarcie terenu Pikniku dla gości.
1 czerwca (niedziela): Wyjątkowy Dzień Dziecka
W sobotę, 31 maja o godz. 16:00, zapraszamy na spotkanie z niezwykłymi ludźmi, ludźmi dwóch pokoleń, których łączy historia – historia nieludzkiej ziemi i zsyłki Polaków, ponura historia stalinowskich sowieckich łagrów. Mirosław Kęszycki – ofiara stalinowskiego totalitaryzmu. W lutym 1940 r. z rodzinnego majątku w Starym Zamoszu, w kordonie uzbrojonych enkawudystów, wspólnie z Mamą został wywieziony na Syberię. Miał wówczas 7 lat. Ten wspaniały Człowiek, wielki patriota i świadek historii opowie o życiu zesłańców na Syberii, o drodze, jaką przebyli, o warunkach, w jakich przyszło im żyć i mieszkać, o losach Rodziców i szczęśliwym powrocie z tułaczki do kraju. Zapewne wspomni o bezcennej pamiątce, jaką przywiózł z Kozielska Jego Ojciec. To będzie niezapomniana lekcja historii i patriotycznego wychowania. Tomasz Grzywaczewski – podróżnik i organizator historyczno-ekstremalnych wypraw jest kronikarzem pamięci Tych okrutnie doświadczonych przez los, których zesłano na tę nieludzką ziemię. W sierpniu 2013 roku wyruszył ich śladem. Tym razem celem jego kolejnej wyprawy była Północna Syberia. Tam, gdzie w 1949 r. rozpoczęto budowę jednego z najbardziej kosztownych i morderczych projektów ZSRR – portu morskiego odległego 500 km od morza i linii kolei żelaznej przebiegającej przez strefę wiecznej zmarzliny. Dzisiaj pozostałości tego projektu nazywane są „Martwą Drogą”. W międzynarodowym projekcie swój udział miał także miesięcznik „Odkrywca”. Głównym celem wyprawy miało być dotarcie do „Martwej Drogi”, gdzie do dziś zachowały się pozostałości sowieckich obozów pracy. Rejon ten znajduje się w strefie koła podbiegunowego, w okolicach miejscowości Igarka i Turuchańsk w dalekim Krasnojarskim Kraju. Więźniowie łagrów pracowali głównie przy budowie transpolarnej magistrali kolejowej, określanej kryptonimem „Budowa nr 503”. Projekt został rozpoczęty na rozkaz Stalina w 1949 roku. W 1953 r., tuż po śmierci dyktatora, Beria wstrzymał prace i nakazał przyspieszoną ewakuację całego projektu. W odludnych lasach i bagnach pozostawiono dziesiątki obozowych baraków, lokomotywy, wagony, drezyny, nasyp kolejowy z praktycznie ukończonymi odcinkami szyn, mijanki i mosty. Strefa wiecznej zmarzliny, długotrwałe zimy i bezludność rejonu pomogły zakonserwować pozostałości po obozach. Najbardziej dalekosiężnym celem wyprawy było dotarcie do leżących gdzieś pośrodku tajgi dwóch obozów, których dobry stan zachowania potwierdzały zdjęcia satelitarne. Jedną z największych niewiadomych pozostawała kwestia Polaków pracujących przy „Budowie nr 503”. Czy któryś z naszych rodaków był w obozach jakie odwiedziliśmy? Na to i inne pytania odpowie organizator wyprawy Tomasz Grzywaczewski.
Więcej informacji wraz z mapami dojazdu na bialoleka.waw.pl |